ADOPCJA – DOBRYM WYBOREM

Adopcja nie  jest nowym zjawiskiem wyrosłym na fali narastającej niepłodności małżeńskiej. Polskie prawo zna adopcję od XIII w. Wielokrotnie była ona wynikiem nagłej konieczności sprawowania opieki nad małoletnim, który stracił rodziców. Oczywistym  celem adopcji jest troska o dziecko, jak określa to  Kodeks rodzinny i opiekuńczy: „Przysposobić można osobę małoletnia tylko dla jej dobra”. Adopcja (łac. Adoptio - usynowienie), jest świadomą decyzją przyjęcia do swojej  rodziny osoby obcej, najczęściej dziecka i stworzenie mu realnych relacji  pokrewieństwa. W decyzji o adopcji zawarta jest  przestrzeń niepewności; jakie to dziecko będzie, czy zdrowe, inteligentne, ładne, podobnie jak w przyjęciu naturalnie poczętego, biologicznie własnego dziecka. Do tej decyzji trzeba dojrzeć. Jest też akt nadziei i wiary, że czynimy dobro, które konkretnie my powinniśmy uczynić bo „ kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje”. (Mt 18,5)Akt znacznie głębszy i bardziej świadomy niż w tak oczywistym posiadaniu własnych dzieci, W 90% adoptują dziecko małżeństwa bezdzietne bo chcą posiadać pełna rodzinę – 52.%,odnależć cel w życiu – 25.8%  oraz uszczęśliwić dziecko - 17.9% Oczekują niskiego wieku dziecka – ok. 80%, konkretnej płci 47.5 % i zdrowia 45%.

Jako pediatra – opiekuję się dziećmi kilku rodzin adopcyjnych w wielospecjalistycznym SZPZLO Warszawa Praga Pn. Zarówno  po nieudanych in vitro jak i ze względu na zdiagnozowaną niepłodnością i rezygnację z propozycji sztucznego zapłodnienia. O ile nieudanym  próbom in vitro towarzyszy atmosfera rozpadu związku  a zdiagnozowanej niepłodności poczucie bezradności i smutek, o tyle decyzja o adopcji staje się lecznicza dla związku, poprawia napięte problemem niepłodności relacje i twórczo przemienia sfrustrowane małżeństwo w szczęśliwą i pełnowartościową rodzinę. Adopcja jest bardzo korzystna dla rodziców długo starających się o naturalne lub sztuczne poczęcie, którzy doświadczyli głębokiej bezsilności w oczekiwaniu na upragnione dziecko. Poza korzyściami dla rodziców adopcyjnych w niezwykle wyrazisty sposób widać korzyści dzieci, zwłaszcza wcześniaków i z zaburzonym opóźnionym rozwojem psychoruchowym .

Dzieciom potrzebna jest prawda o tym jak pojawiły się na świecie i w rodzinie. Profesjonaliści uważają, że  dziecku trzeba powiedzieć prawdę najwcześniej jak się da - już w wieku 4-5 lat, kiedy dziecko jest tak małe, że później nie pamięta momentu, w którym dowiedziało się o niej. Wiek przedszkolny jest odpowiedni dlatego, że małe dziecko nie rozumie jeszcze konsekwencji prawnych i społecznych posiadania „drugich rodziców” – i nie obawia się tej sytuacji. Jednocześnie przyzwyczaja do myśli, że „mamusia go nie urodziła”. Z drugiej strony już rozumie pojęcie rodziny i bliskich, „bycie córeczką czy synkiem”, „posiadanie mamy i taty”. Ma też dostatecznie rozwiniętą mowę i wyobraźnię, do porozumiewania się z rodzicami.87(Szymańska K. Jak rozmawiać z dzieckiem o adopcji. Przyjaciel Dziecka nr 9 - 10. 1993. s. 13.)

Proces adopcji w sferze relacji jest trudny. Ważne by dziecko nie czuło się oszukane. Wiadomo, że: „wszczepienie obcego dziecka do nowej rodziny, jest procesem znacznie bardziej skomplikowanym, niż na przykład wszczepienie nowej gałęzi do starego pnia lub przeszczepianie tkanek do organizmu w obrębie żywego organizmu. A przecież i tam aby przeszczep się udał trzeba wiedzieć , jak kiedy, w jakim miejscu, i w jakich warunkach powinno być to przeszczepianie dokonane” (Bielicka I., Stelmachowski A., Sztekiel E. O przysposobieniu (adopcji) dzieci mówią lekarz, działacz społeczny, prawnik. Warszawa 1966. s. 11.)

Jak w każdym trudnym przedsięwzięciu potrzebne jest zaplanowanie. Stąd czas decyzji, oczekiwanie, przygotowanie rodziców,  testowanie, uczenie  aby się powiodło stworzenie nowej rodziny.Potrzeba czasu na przystosowanie dziecka do nowej rodziny i rodziców do dziecka.( W Szyszkowska – Klominek- „Adopcja a co potem ?)

Adopcja uwidacznia, że macierzyństwo i ojcostwo nie jest tylko kwestią biologicznej więzi ale sprawą wewnętrznej decyzji i relacji. Małe dziecko przyjęte na ogół w 6 tyg wyzwala w kobiecie typowe reakcje kobiecości i instynktu macierzyńskiego; czułość, opiekuńczość, łagodność, empatie, troskliwość a u niektórych matek nawet pragnienie karmienia piersią. Także odpowiedzialności i troski o matkę dziecko ze strony adopcyjnego ojca. Oczywiście nie można odróżnić w gabinecie rodzonej matki od adopcyjnej: te same emocje, zaangażowanie, troska, pytania wątpliwości i niepokoje i gotowość na poświecenie , niedospanie nocy. Piękna i ekspresyjna gama ujawnionej macierzyńskości.

Można z cała pewnością powiedzieć, że adopcja jest jednym ze sposobów realizacji macierzyństwa i ojcostwa dla niepłodnych małżonków, z niewątpliwie obopólna korzyścią dla rodziców adopcyjnych i ich dziecka. Adopcja jest dobrym wyborem, przynoszącym wymierne korzyści adoptowanym dzieciom ,powstałej dzięki nim pełnej rodzinie, małżeństwu  i przez to społeczności lokalnej. Przestrzeń adopcji jest bardzo twórcza nie ma gotowych scenariuszy i rozwiązań konkretnych problemów. Najważniejsze jest poczucie, że są kochającą się rodziną i że czują silne więzi /www.misjanadziei.org.pl/

POLECAMY