Lęk przed płodnością , rodzicielstwem, porodem.

Jednym z najpoważniejszych procesów społecznych w społeczeństwach państw rozwiniętych jest starzenie się społeczeństw ma ono dwa źródła pierwszym coraz dłuższe życie mieszkańców, a drugim coraz mniejsza ilość rodzących się dzieci. W Polsce od ponad 20. lat obserwowany jest radykalne zmniejszenie  ilości dzieci z ponad 2 w latach osiemdziesiątych do niewiele ponad jednego dziecka w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku i obecnie. Powoduje to, że w kolejnych pokoleniach będzie prawie o połowę ludzi mniej niż jest obecnie, ponieważ nie następuje nawet naturalna zastępowalność pokoleń w której potrzeba około 2,1 dziecka na jedną kobietę. Zmniejszający się przyrost naturalny i rzeczywisty (spowodowany migracjami) ma ogromne konsekwencje społeczne i ekonomiczne dla całego społeczeństwa.

 Dlatego tak istotne jest pytanie o przyczyny niechęci i lęku  kobiet i całych rodzin jest lęk przed płodnością i rodzicielstwem.

Problem ten można rozpatrywać z wielu punktów widzenia: ekonomicznego, socjologicznego, psychologicznego jak i  wielu innych.

Decyzja o posiadaniu bądź nie posiadaniu dzieci pociąga za sobą bardzo poważne skutki dotyczące całego o życia, co powoduje, że wiąże się z wieloma emocjami w tym lękiem i strachem o swoją przyszłość  i przyszłość swojego potomstwa.

Wydaje się, że w dzisiejszych czasach, mimo postępu medycyny i rosnącej stopie życiowej, decyzja o świadomym podjęciu ciężaru macierzyństwa jest jeszcze trudniejsza niż miało to miejsce w przeszłości.  Zjawisko to jest wielopłaszczyznowe i ma bardzo wiele przyczyn.

Pierwszą z nich jest zmieniające się społeczeństwo, które przechodzi o formy tradycyjnej do modelu modernistycznego i postmodernistycznego. Przemiana społeczna pociąga za sobą również przedefiniowanie roli i kształtu rodziny oraz funkcji pełnionych przez jej wszystkich członków. Przejście z tradycyjnego modelu rodziny, w którym głównym zadaniem kobiety było rodzenie dzieci do modelu partnerskiego pociągnęło za sobą bardzo wiele zmian, w tym podstawową jaką jest coraz wyższa edukacja i praca zarobkowa kobiet. Zmiana na również wpłynęła na lęk przed płodnością i rodzicielstwem, które może być kojarzone z utratą możliwości satysfakcjonującej pracy zarobkowej i zatrzymaniu rozwoju kariery, która w coraz większym stopniu definiuje nasze życie. Jednak jak piszą Kluzowa i Stany (2004) te dwa czynniki nie przekładają się bezpośrednio na zmniejszenie się płodności kobiet i nie możemy mówić o bezpośredniej korelacji.

Przejście to również ma duże znaczenie z punktu widzenia ekonomii W kategoriach ekonomicznych strach przed rodzicielstwem i  mniejszą dzietność można tłumaczyć przejściem z tratowania  potomka jako przyszłego pracownika bądź zabezpieczenia na starość a posiadanie dziecka, które  samo w sobie przynosi korzyść niezależnie od tego czy dziecko będzie się nami opiekowało na starość czy też nie.  Powoduje to, że dziecko, inaczej niż w całej dotychczasowej historii, staje się raczej kosztem niż inwestycją w swoją przyszłość, ponieważ te funkcje wzięło na siebie państwo. Co powoduje, że z ekonomicznego punktu widzenia najważniejszym motywem posiadania dzieci jest sama chęć jego posiadania.

Powoduje to zmianę podejścia do posiadania dziecka. W swojej pracy G. S. Becker wprowadził kategorię wyższej jakości dziecka, która oznacza, że rodzice wolą zainwestować więcej w jedno dziecko niż dzielić te wydatki pomiędzy więcej niż jedno dziecko.

Kolejnym czynnikiem jest polityka  prorodzinna i pronatalistyczna, która w  niewystarczającym stopniu wspiera prokreacyjnych zadań rodziny i nawet w części nie rekompensuje wydatków przeznaczonych na posiadanie potomstwa, a także nie gwarantuje kobietom bezpiecznego powrotu do pracy po okresie urlopów macierzyńskich i wychowawczych.

Kolejną ważną grupą czynników wpływających na odroczenie bądź brak decyzji  o posiadaniu dzieci są związane ze zmianami społeczno – kulturalnymi dotyczącymi sekularyzacji i coraz powszechniejszemu  użyciu nowoczesnych metod antykoncepcyjnych, które eliminują problem „wpadek” i niechcianych ciąż, a co za tym idzie decyzja o zajściu w ciążę wydaję się całkowicie zależna od decyzji pary, co jest również czynnikiem lękotwórczym.

Bardzo ważnym czynnikiem wpływających na posiadanie dzieci są cechy indywidualne i styl życia coraz mocniej nastawione na autonomię i samorealizację jak również jakość życia. Lęk  przed utratą jakości życia i dotychczasowego statusu jest jednym z najpoważniejszych tendencji do podejmowaniu decyzji o nieposiadaniu dzieci. Elementem lęku przed płodnością i ciąża związane są również ze zmianami w ciele i możliwą utratą atrakcyjności przez kobiety w ciąży i po porodzie.

Kolejnym tematem jest sam lęk przed porodem, który nie wiąże się z niechęcią do posiadania dzieci a związany jest z samym momentem porodu, który choć jest aktem fizjologicznym. To pociąga za sobą ból i wiele nieprzyjemnych objawów co często w kobietach wzbudza lęk i niepokój. Dla kobiet w ciąży sytuację lękową może wywoływać nie tylko przebieg porodu ale także sytuacja po porodzie związana z radzeniem sobie z opieką nad dzieckiem, swoją sytuacją materialną oraz nowa sytuacja w społeczeństwie. Stresujący jest także sam pobyt w szpitalu, nieżyczliwe zachowanie lekarzy czy położnych i brak wsparcia bliskich osób. Jak również co ważne utrata kontroli nad swoim zachowaniem.

Lęk przed porodem ma bardzo poważne konsekwencje po pierwsze wpływa na podejmowanie decyzji o cięciu cesarskim na życzenie, po drugie w sytuacjach ekstremalnych może przyjmować formę związaną ze stresem traumatycznym (PTSD).

W sytuacjach ekstremalnych strach przed porodem może prowadzić do zaniechania decyzji o posiadaniu dziecka.

 

 

 

 

 

 

POLECAMY